Niedawny artykuł który wyczytałam nosi bombastyczny tytuł: „Mężczyźni żyjący samotnie są bardziej narażeni na stany zapalne”. Ale wyniki rzeczywistego badania są bardziej umiarkowane i skupiają się raczej na skojarzeniach niż na przyczynowości. Co więcej, podobnego efektu nie stwierdzono wśród kobiet. „Znaleźliśmy znaczący związek między rozpadem partnerstwa lub latami przeżytymi w pojedynkę a stanem zapalnym tylko dla mężczyzn, po dostosowaniu do wybranych konfundatorów” – powiedział badacz tego badania. „U kobiet nie stwierdzamy takiego efektu”.
Podczas gdy wiele badań stara się twierdzić, że osoby pozostające w długoterminowych związkach lub małżeństwach są zdrowsze, coraz więcej dowodów sugeruje, że w rzeczywistości single są zdrowsi. Może to być odzwierciedleniem zmieniającego się charakteru rosnącej populacji singli, oznaką zmian kulturowych, które ułatwiają poprawę zdrowia singli, błędem eksperymentalnym lub wynikiem utrzymującej się dyskryminacji i uprzedzeń wobec singli, które prowadzą do wypaczonych wyników.
Na przykład, w porównaniu z byciem w długotrwałym związku lub małżeństwie, bycie singlem wiąże się z wyższym poziomem ćwiczeń, głównie dlatego, że role rodzinne i zobowiązania związane ze związkiem często ograniczają czas dostępny na ćwiczenia.
Analiza danych z National Health Interview Survey z 1995 roku w Stanach Zjednoczonych rzuca nieco światła na to, w jaki sposób bycie w związku może zmniejszać oczekiwaną ilość ćwiczeń.4 W dużej próbie (N = 13 496) dorosłych w wieku od 18 do 64 lat stwierdzono, że osoby niezamężne spędzają znacznie więcej czasu na ćwiczeniach fizycznych niż osoby zamężne. Oczekiwana ilość czasu poświęcanego na ćwiczenia zmniejsza się również, jeśli w gospodarstwie domowym są dzieci w wieku poniżej 5 lat. Być może bardziej wymowne jest to, że podczas gdy długie godziny zatrudnienia były związane z wykonywaniem mniejszej ilości ćwiczeń, efekt zobowiązań zawodowych był niewielki w porównaniu z efektem zobowiązań w związku.
Co więcej, tworzenie związków i małżeństwo często wiążą się z przyrostem masy ciała, czy to ze względu na zmniejszoną motywację do pozyskiwania nowych partnerów , czy też w wyniku stresu związanego z zarządzaniem związkiem. Ponieważ obecnie sporo małżeństw kończy się rozwodem, rozwiązanie związku i związane z nim skutki stają się coraz bardziej istotne.
Na przykład w badaniu podłużnym przeprowadzonym w Australii wykazano, że 10-letni przyrost masy ciała 140-funtowej kobiety wynosił 20 funtów w przypadku małżeństwa z dziećmi, 15 funtów w przypadku małżeństwa bez dzieci i tylko 11 funtów w przypadku osób, które pozostały samotne.
To samo może dotyczyć mężczyzn, choć aby to potwierdzić, potrzeba więcej badań. Mężczyźni żonaci są jednak bardziej narażeni na zaburzenia funkcji seksualnych, takie jak ból podczas seksu, przedwczesny wytrysk i zaburzenia erekcji, niż mężczyźni samotni.
Ponadto, bycie singlem nie tylko wiąże się z poprawą zdrowia fizycznego, ale także zdrowia psychicznego. Niektórzy twierdzą, że osoby samotne żyjące przez dłuższy czas są bardziej odporne niż osoby w związkach, a zatem są lepiej przygotowane do radzenia sobie z urazami, chorobami i odreagowywaniem trudności.
Jedno z badań, które pokazuje to empirycznie, dotyczy wskaźników PTSD wśród weteranów wojennych w latach 1999-2008 w USA. Wyniki sugerują, że weterani wojenni, którzy byli samotni, znacznie rzadziej przejawiają objawy PTSD niż ich żonaci odpowiednicy. Co więcej, ci, którzy byli już w długoterminowych związkach i małżeństwach, byli bardziej podatni na rozwiązanie związku i rozwód w porównaniu z resztą populacji, a zatem zmniejszali szczęście.
Ponadto, noc dobrego snu jest niezbędna we wszystkich aspektach ludzkiego zdrowia. Pary mogą mieć różne preferencje, takie jak różne temperatury w pokoju i różne godziny snu. Stwierdzono, że te preferencje utrudniają partnerom dostosowanie się do siebie, co z kolei powoduje, że są oni pozbawieni snu. Single mogą więc również spać lepiej niż niektóre pary, zwłaszcza jeśli para ma różne nawyki dotyczące snu.