„Jak oni to zrobili?” pytałem siebie raz po raz w młodości.
Jako dziennikarz i dokumentalista byłem przy niezliczonych okazjach świadkiem, jak zwykli ludzie dokonywali niezwykłych wyczynów. Dokumentowałem jednostki w chwilach kryzysu i zagrożenia, przekraczające granice, które one same i społeczeństwo uważało za możliwe. Podczas trzęsień ziemi, powodzi, huraganów i wypadków obserwowałem, jak łagodni ludzie stają się superbohaterami.
Kiedy ekstremalne okoliczności wymagają działania, u normalnych ludzi pojawiają się paranormalne zdolności. Kobiety podnoszą dwutonowe ciężarówki i utrzymują je w górze, dopóki ich dziecko lub mąż nie zostaną uwolnieni spod pojazdu. Młodzi chłopcy przeprowadzają udane zabiegi medyczne, jakby byli wyszkolonymi profesjonalistami. Mężczyźni prowadzą ofiary w bezpieczne miejsce przez płonące budynki, czarne jak smoła lasy i szalejące powodzie. Nastolatkowie wyginają stal i otwierają zamknięte drzwi windy, aby uwolnić ukochane osoby. Przerażeni ludzie skaczą na dziesięć stóp nad przepaścią, by zapewnić sobie bezpieczeństwo. Ludzie, którym lekarze wydali wyrok śmierci, uzdrawiają się spontanicznie.
„Skąd istoty ludzkie czerpią moc i wiedzę, by dokonywać tak nieprawdopodobnych wyczynów?” zastanawiałem się. Zaobserwowałem, że kiedy życie oferuje ludziom wybór pomiędzy ich przekonaniami o tym, co jest możliwe, a koniecznością uratowania drugiego człowieka przed krzywdą, ludzie często odrzucają swoje postrzegane ograniczenia i wybierają zrobienie tego, co trzeba. Każdego dnia ludzie wybierają życie, opiekę i ratunek ponad ograniczeniami wynikającymi z ich systemów wierzeń.
„Jeśli możemy wyrwać się z naszego pudełka z przekonaniami, kiedy życie stawia nas pod ścianą, dlaczego nie możemy uwolnić naszych ograniczających przekonań do woli, kiedy nie jesteśmy w kryzysie?” zapytałam w sobie.
Rozejrzałam się w moim świecie w poszukiwaniu przykładów ludzi, którzy wiedzą, jak uwolnić się od plemiennych ograniczeń zbiorowych – głównych przekonań kulturowych – aby uzyskać dostęp do świeżych możliwości ludzkiego potencjału. Odkryłem swoje modele poprzez czytanie biografii dynamicznych jednostek i przeprowadzanie wywiadów z ludźmi żądnymi przygód. Odkryłem, że ludzie, którzy są prekursorami, pionierami i odkrywcami w społecznej, politycznej i artystycznej ekspresji, niezmiennie odnoszą się do jednego lub więcej momentów w swoim życiu, w których otworzyli się na szczytowe doświadczenie.
I nie tylko ci zaradni ludzie odnoszą się do tych niezwykłych momentów, ale czerpią siłę, mądrość i współczucie z tych przebłysków ich prawdziwej mocy. Nauczyli się, jak wykorzystać te przeszłe momenty zwiększonej świadomości i osiągnięć, aby pokonać obecne wyzwania życiowe. Niezależnie od tego, czy jest to doskonałość w sportowej lub artystycznej ekspresji, czy też sukces w biznesie lub romansie, te potężne momenty „przekroczenia zwyczajności” działają jak studnia inspiracji i pomysłowości, która umożliwia ludziom radzenie sobie z obecnymi trudnościami.
Z pewną dozą życzliwej niewinności zdecydowałem, że jeśli ci ludzie mogą uwolnić się od swoich ograniczających systemów przekonań i wykorzystać moc poprzednich szczytowych doświadczeń, to ja też mogę. Ich sukcesy zainspirowały mnie do wypróbowania tego podejścia we własnym zakresie – do sięgnięcia poza moje postrzegane granice.
Teraz każdego dnia zapraszam magię do mojego życia i witam cuda w moim świecie. Moim serdecznym życzeniem jest, abyś i ty został zainspirowany do przekroczenia swoich własnych, stworzonych przez siebie granic.
Co mamy do stracenia – oprócz naszych lęków i wyimaginowanych ścian?